Znamię „myszka” jest wrodzonym znamieniem barwinkowym, mającym postać ciemnej plamki pokrytej włosami. Może ono mieć różne rozmiary (nawet do 5-10 cm). Myszka pojawia się na twarzy, nogach, pośladkach i innych częściach ciała. Jest to zmiana bezpieczna, ale istnieje prawdopodobieństwo, że „myszka” zmieni się w złośliwego czerniaka, dlatego bardzo ważna jest kontrola i jej możliwe jak najwcześniejsze usunięcie.Znamię „myszka” – jak wygląda?Znamię typu „myszka” to rozlana plama o nieregularnych kształtach, która powstaje wskutek nadmiernego rozwoju komórek. Ma ona odcień brązowy i jest całkowicie pokryta włosami (przypomina mysie futerko). Często pojawia się na twarzy, dekolcie, rękach, nogach lub pod brodą.Znamię „myszka” – czy należy usuwać?Jest to niegroźne dla zdrowia znamię barwnikowe pojawiające się u dziecka po urodzeniu. „Myszkę” należy kontrolować u dermatologa, ponieważ działanie promieni słonecznych może doprowadzić do przekształcenia znamienia w złośliwego raka skóry, czyli czerniaka. W przypadku umiejscowienia znamienia w miejscu odsłoniętym (np. na twarzy czy dłoniach), warto rozważyć jego usunięcie już u niemowlaków lub dzieci.Znamię „myszka” – leczenieNie jest możliwe leczenie znamienia „myszki”. Zmianę barwnikową można jednak usunąć chirurgicznie. Zabieg jest dość szybki i sprawny, ale wiele zależy od wielkości zmiany oraz jej umiejscowienia. Wykonuje się go w warunkach ambulatoryjnych, w około pół godziny. Znieczulenie miejscowe sprawia, że zabieg jest bezbolesny. Po zabiegu niepotrzebna jest rekonwalescencja, ale należy zadbać o odpowiednią higienę i ochronę rany oraz założonych szwów. Po usunięciu „myszki” pozostaje blizna, dlatego warto zastosować później zabiegi laserowe, które zmniejszą jej widoczność.